MÓJ TYP. Świetnie ilustrowany kalendarz, od którego, w przeciwieństwie do innych, nie bije “chłodem” profesjonalizmu. Przedstawione karykatury przedstawiają kulturę i historię Chin w ciekawy sposób, bez odnoszenia wrażenia, że na każdej stronie PR wylewa się z kartek. Ciekawy jest też motyw rysunku, na którym widnieje waza “Syria”. Ciężko mi powiedzieć, czy to celowy zabieg ukazania Ameryki jako “złego wujka”, czy to może zwykła satyra i karykatura plakatów propagandowych.
MÓJ TYP. Świetnie ilustrowany kalendarz, od którego, w przeciwieństwie do innych, nie bije “chłodem” profesjonalizmu. Przedstawione karykatury przedstawiają kulturę i historię Chin w ciekawy sposób, bez odnoszenia wrażenia, że na każdej stronie PR wylewa się z kartek. Ciekawy jest też motyw rysunku, na którym widnieje waza “Syria”. Ciężko mi powiedzieć, czy to celowy zabieg ukazania Ameryki jako “złego wujka”, czy to może zwykła satyra i karykatura plakatów propagandowych.