Zwróciłem uwagę na ten kalendarz przez wzgląd na zdjęcia, które są w nim zamieszczone. Ujęły mnie one z kilku powodów: po pierwsze sale, w których zostały wykonane fotografie, wyglądają niezwykle majestatycznie i tworzą piękne tło dla pierwszego planu; po drugie kobiety widniejące na zdjęciach przykuwają uwagę swoim niebanalnym ubiorem, niezwykła urodą i ciekawymi pozycjami; po trzecie jeszcze kolorystyka świetnie dopełnia koncepcję autora i dodatkowo podbija awangardowy charakter fotografii. Całość jest przy tym spójna i bardzo profesjonalnie wykonana – widać, że na efekt tych zdjęć pracowała duża grupa ludzi i za naprawdę imponujący wynik tej pracy ode mnie duży plus.
MÓJ TYP
Ten kalendarz od razu rzucił mi się w oczy. Każda plansza zawiera piękną kobietę, artystyczną koncepcję, odcienie szarości i przepiękną kompozycję – czyli wszystko co powinno składać się na ideał. Zmysły szaleją, a to doskonały dowód na sukces. Myślę, że najlepszą argumentacją mojego wyboru będą szczere gratulacje dla twórcy – Panie Piotrze, chapeau bas!
MÓJ TYP
Zwróciłem uwagę na ten kalendarz przez wzgląd na zdjęcia, które są w nim zamieszczone. Ujęły mnie one z kilku powodów: po pierwsze sale, w których zostały wykonane fotografie, wyglądają niezwykle majestatycznie i tworzą piękne tło dla pierwszego planu; po drugie kobiety widniejące na zdjęciach przykuwają uwagę swoim niebanalnym ubiorem, niezwykła urodą i ciekawymi pozycjami; po trzecie jeszcze kolorystyka świetnie dopełnia koncepcję autora i dodatkowo podbija awangardowy charakter fotografii. Całość jest przy tym spójna i bardzo profesjonalnie wykonana – widać, że na efekt tych zdjęć pracowała duża grupa ludzi i za naprawdę imponujący wynik tej pracy ode mnie duży plus.
MÓJ TYP
Ten kalendarz od razu rzucił mi się w oczy. Każda plansza zawiera piękną kobietę, artystyczną koncepcję, odcienie szarości i przepiękną kompozycję – czyli wszystko co powinno składać się na ideał. Zmysły szaleją, a to doskonały dowód na sukces. Myślę, że najlepszą argumentacją mojego wyboru będą szczere gratulacje dla twórcy – Panie Piotrze, chapeau bas!