-
Konkurs publiczności ostatki.
Czytam komentarze, zatwierdzam, odrzucam spam. Niektóre komentarze lakoniczne, inne prawdziwe poematy. Została już tylko chwila, ostatnie dni konkursu. Niektórzy walczą do końca. Podziwiam determinację i z przejęciem śledzę zmieniające się wyniki. Wydawało s… - fot. A. Zabielski
fot. A. Zabielski
-
Wilkonie
W dniu 28 marca 2013 roku byliśmy w Domu Artysty Plastyka w Warszawie na otwarciu wystawy Józefa Wilkonia pt. „Wilkonie”. W galerii stawiły się wszystkie zwierzęta Mistrza – małe i duże, pływające, biegające i latające, dzikie i oswojone, w tym ogromny słoń, którego przyprowadzenie musiało być nie lada wyzwaniem. Wernisaż uświetnił dźwiękami Joszko Broda. Świat mego dzieciństwa to ilustracje Jana Marcina Szancera, Janusza Grabiańskiego i Józefa Wilkonia. No, może jeszcze Mirosława Pokory, ale mniej… Wśród nich Józef Wilkoń miał dodatkowy atut w postaci intrygującego nazwiska. Działało na wyobraźnię. Zastanawiałem się, jak może wyglądać skrzyżowanie wilka z koniem. Kiedyś spróbowałem je narysować. Dumny ze swego dzieła natychmiast pobiegłem pokazać je Babci. Babcia spojrzała na nie z niesmakiem. – A cóż to za szkaradztwo? – spytała, nie kryjąc zdegustowania. – Jak to?! Nie widzisz?! Przecież to jest WILK-KOŃ! – wykrzyknąłem prawie z płaczem. – Aha… – wyartykułowała żałośnie. A potem, wznosząc oczy do nieba, po cichu dodała: „Boże! Dziecko, co z ciebie wyrośnie?…”, ale bardziej w przestrzeń niż do mnie. Nie przejąłem się tym zupełnie, bo zawsze tak wzdychała, kiedy coś zbroiłem. A broiłem bez przerwy… Rysunek oczywiście się nie zachował. Szkoda. Byłoby z czego się pośmiać. A Panu Józefowi z pewnością by się spodobał… I kto by przypuszczał, że z górą czterdzieści lat później Józef Wilkoń weźmie udział w obradach Jury Vidical 2003 i będę miał zaszczyt poznać osobiście tego uroczego człowieka… A. Z. - W dniu 28 marca 2013 roku byliśmy w Domu Artysty Plastyka w Warszawie na otwarci…
W dniu 28 marca 2013 roku byliśmy w Domu Artysty Plastyka w Warszawie na otwarciu wystawy Józefa Wilkonia pt. „Wilkonie”. W galerii stawiły się wszystkie zwierzęta Mistrza – małe i duże, pływające, biegające i latające, dzikie i oswojone, w tym ogromny słoń, którego przyprowadzenie musiało być nie lada wyzwaniem. Wernisaż uświetnił dźwiękami Joszko Broda. Świat mego dzieciństwa to ilustracje Jana Marcina Szancera, Janusza Grabiańskiego i Józefa Wilkonia. No, może jeszcze Mirosława Pokory, ale mniej… Wśród nich Józef Wilkoń miał dodatkowy atut w postaci intrygującego nazwiska. Działało na wyobraźnię. Zastanawiałem się, jak może wyglądać skrzyżowanie wilka z koniem. Kiedyś spróbowałem je narysować. Dumny ze swego dzieła natychmiast pobiegłem pokazać je Babci. Babcia spojrzała na nie z niesmakiem. – A cóż to za szkaradztwo? – spytała, nie kryjąc zdegustowania. – Jak to?! Nie widzisz?! Przecież to jest WILK-KOŃ! – wykrzyknąłem prawie z płaczem. – Aha… – wyartykułowała żałośnie. A potem, wznosząc oczy do nieba, po cichu dodała: „Boże! Dziecko, co z ciebie wyrośnie?…”, ale bardziej w przestrzeń niż do mnie. Nie przejąłem się tym zupełnie, bo zawsze tak wzdychała, kiedy coś zbroiłem. A broiłem bez przerwy… Rysunek oczywiście się nie zachował. Szkoda. Byłoby z czego się pośmiać. A Panu Józefowi z pewnością by się spodobał… I kto by przypuszczał, że z górą czterdzieści lat później Józef Wilkoń weźmie udział w obradach Jury Vidical 2003 i będę miał zaszczyt poznać osobiście tego uroczego człowieka… A. Z.
Wilkonie
W dniu 28 marca 2013 roku byliśmy w Domu Artysty Plastyka w Warszawie na otwarciu wystawy Józefa Wilkonia pt. „Wilkonie”. W galerii stawiły się wszystkie zwierzęta Mistrza – małe i duże, pływające, biegające i latające, dzikie i oswojone, w tym ogromny słoń, którego przyprowadzenie musiało być nie lada wyzwaniem. Wernisaż uświetnił dźwiękami Joszko Broda. Świat mego dzieciństwa to ilustracje Jana Marcina Szancera, Janusza Grabiańskiego i Józefa Wilkonia. No, może jeszcze Mirosława Pokory, ale mniej… Wśród nich Józef Wilkoń miał dodatkowy atut w postaci intrygującego nazwiska. Działało na wyobraźnię. Zastanawiałem się, jak może wyglądać skrzyżowanie wilka z koniem. Kiedyś spróbowałem je narysować. Dumny ze swego dzieła natychmiast pobiegłem pokazać je Babci. Babcia spojrzała na nie z niesmakiem. – A cóż to za szkaradztwo? – spytała, nie kryjąc zdegustowania. – Jak to?! Nie widzisz?! Przecież to jest WILK-KOŃ! – wykrzyknąłem prawie z płaczem. – Aha… – wyartykułowała żałośnie. A potem, wznosząc oczy do nieba, po cichu dodała: „Boże! Dziecko, co z ciebie wyrośnie?…”, ale bardziej w przestrzeń niż do mnie. Nie przejąłem się tym zupełnie, bo zawsze tak wzdychała, kiedy coś zbroiłem. A broiłem bez przerwy… Rysunek oczywiście się nie zachował. Szkoda. Byłoby z czego się pośmiać. A Panu Józefowi z pewnością by się spodobał… I kto by przypuszczał, że z górą czterdzieści lat później Józef Wilkoń weźmie udział w obradach Jury Vidical 2003 i będę miał zaszczyt poznać osobiście tego uroczego człowieka… A. Z. - Gdzieś w postach ten kalendarz już się przewijał, jednakże nie było do niego za…
Gdzieś w postach ten kalendarz już się przewijał, jednakże nie było do niego za dużo zdjęć. Kalendarz książkowy którego tematem głównym jest jedzenie i świetna grafika: http://trendland.com/eat-design-with-food/
EAT! Design with Food
trendland.com
The “most delicious” design publication of 2012 celebrates design and art for, and from, what is edible. “EAT!” serves week by week inspiration in the form of delicious designs to whet your appetit… - Trochę inny kalendarz plakatowy, zręczne połączenie typografi z rysunkiem: http:…
Trochę inny kalendarz plakatowy, zręczne połączenie typografi z rysunkiem: http://www.pixeloccasions.com/store/?_escaped_fragment_=%2F%7E%2Fproduct%2Fcategory%3D4597069%26id%3D19538148#!/~/product/id=19538148
Vintage Birds 2013 Wall Calendar Printable | Store « Pixel Occasions
www.pixeloccasions.com
A gorgeous, printable 2013 Wall Calendar showing all the months of the year and featuring vintage birds and floral watercolours.It has a vintage background with digital ink splodges and border to suggest the work has just been penned and watercoloured by hand. Beautiful heading fonts and smaller bir… - mała prewka niestety ale naprawdę świetnego kalendarza plakatowego "The good fig…
mała prewka niestety ale naprawdę świetnego kalendarza plakatowego "The good fight day and night": http://hammerpress.net/products/cl011
HAMMERPRESS | The Good Fight 2013 Calendar
hammerpress.net
Letterpress calendar with 12 month (Jan. '13 – Dec. '13), padded, tear-off calendar pages.Size: 11.00" 17.00"SOLD OUT - Czysty minimal: http://pawling.bigcartel.com/product/2013-geometric-wall-calendar
Czysty minimal: http://pawling.bigcartel.com/product/2013-geometric-wall-calendar
2013 Geometric Wall Calendar
pawling.bigcartel.com
2013 Wall Calendar 4 Page Quarterly Calendar 8 - Who?: http://www.etsy.com/listing/114651586/2013-wall-calendar-printable-doctor-who
Who?: http://www.etsy.com/listing/114651586/2013-wall-calendar-printable-doctor-who
2013 Wall Calendar, Printable, Doctor Who
www.etsy.com
Were coming in February. Mark your calendars…….What? You dont have one? I can send this calendar to you as either a jpeg or pdf file. Ive
Dodaj komentarz